środa, 29 maja 2013

Jest słońce jest moc :)

Serniczki z patelni, jabłko z cynamonem


Dzisiaj z przyjemnością ruszyłam rano do kuchni :)
Początkowo nie wiedziałam na co mam ochotę, ale kostka sera uroczo się uśmiechała, więc są serniczki :D

22 komentarze:

  1. Śliczne serniczki! Pychota!

    OdpowiedzUsuń
  2. Taaa, wystarczy, że wyjdzie słońce, a od razu uśmiech pojawia się na twarzy. Serniczki pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie wyglądają, jak mini kotleciki^^ Przy słońcu śniadanie jednak troszkę inaczej, ale czy lepiej? Po prostu inaczej;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pychota <3 Wyszły ci idealne! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale ładne Ci wyszły:)
    Jest moc, oj jest :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Serniczki się nie nudzą :)
    Tak, i u mnie teraz słońce wyszło! Od razu humor lepszy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie pulchniutkie! Idealne! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. grubaśne serniczki z patelni - to jest to , pycha !

    OdpowiedzUsuń
  9. o damn! ale one Ci super wyszły:D

    OdpowiedzUsuń
  10. to jabłuszko to jest z serii tych zielonych? czy mi się tylko wydaje? bo jeśli tak to porywam to jabłko bo tęsknie za takowymi ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stricte z zielonych nie jest, ale pośród swojej czerwonej rodziny się wyróżniało zielonością :>

      Usuń
  11. Slonce i takie sniadanie...czego chciec wiecej ?:)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja sie od rana dziś wygrzewam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak Ty to robisz, że Ci wychodzą takie grubiutkie te serniczki ? :-)
    Świetne są!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Korzystam z tego przepisu http://makaronirodzynka.blogspot.com/2011/10/serniczki-z-patelni.html
      Nabieram pełną łyżkę ciasta(zrobiłam je z 3 czubatych łyżek mąki tortowej), formuję kulkę, którą następnie lekko spłaszczam, na patelnię chwilę na dużym ogniu, przewracam - znowu lekko spłaszczam, zmniejszam ogień, piekę aż dojdą w środku, tyle ;)

      Usuń
  14. Ale fajne, takie grubiutkie, mniaam :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Najlepsze placuchy pod słońcem;)

    OdpowiedzUsuń