Clafoutis z brzoskwiniami, świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy
Matko, matko, matko - jakie to pyszne! :D
Dalej inspiruję się przepisami Whiness, tutaj akurat ten -> klik :)
Zamieniałam tylko mango na brzoskwinię, a reszta bez zmian, dziękuję za świetny przepis :*
Nominacja od Patrycji M. Dziękuję :)
1. Czego nie lubisz
w sobie najbardziej?
Częstego poczucia winy.
2. Co Cię
najbardziej wkurza?
Fałszywi ludzi.
3. Gdzie byś się
chciała znaleźć na chwilę obecną?
W górach ;)
4. Wymarzone
wakacje?
W doborowym towarzystwie, nawet nieważne
gdzie :)
5. Ulubiona
potrawa?
Pierogi ruskie ♥
6. Najbardziej
szalona rzecz?
W sensie, którą zrobiłam czy bym chciała
zrobić? :D Na festynie jechałam na ścigaczu, ponad 100km/h na krótkim,
nierównym odcinku z nieznanym kolesiem (niby zawodowiec, ale jednak – to było
świetne swoją drogą!), a chciałabym skoczyć na bungee lub ze spadochronem ^^
7. Model telefonu?
Samsung
Chat
8. Pieczenie czy
gotowanie?
Pieczenie, zdecydowanie :)
9. Co najbardziej
cenisz sobie w ludziach?
Szczerość i optymizm
10. Owoce, czy
warzywa?
Owoce, choć warzywa też uwielbiam :D
11. Czego nigdy byś
nie zjadła?
Brzydzą mnie różne żyjątka i owoce morza,
wyjątek krewetki :D
Na razie nie mam pomysłu na pytania, a nie chcę zadawać takich co by się powtarzały, chętnych zapraszam do odpowiedzi na powyższe lub na moje z niedzieli :)
Miłego dnia :*
ooo.. też mnie kusi to danie.. <3 szczególnie, że wygląda na tak puszyste, mmniam!
OdpowiedzUsuńMuszę poprosić mamę o pierogi ruskie:)
OdpowiedzUsuńZ brzoskwiniami chyba nawet lepsze niż z mango, przynajmniej dla mojego smaku^^
Też bym zjadła! :D
Usuńno to się naodpowiadasz ;)
OdpowiedzUsuńnominowałam Cię :D
http://inlovewithbreakfast.blogspot.com/2013/05/102-liebsterblog.html
Hehe :D
UsuńDziękuję, chętnie odpowiem ;*
Mmmm, uwielbiam clafoutis. Z brzoskwinią musi być wspaniałe.
OdpowiedzUsuńRozumiem Twoją euforię bo chyba sama skakałabym cały dzień po takim śniadaniu :)
OdpowiedzUsuńHaha, świetny początek dnia, nie ma co ^^
Usuńno to ja też muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńi zgadzam się, owoce morza są nie do jedzenia :D oprocz ryb!
Warto! No wiadomo rybki to rybki ^^
Usuńoj tak, rozkosz dla podniebienia:D
OdpowiedzUsuńto musiało być pyszne :)
OdpowiedzUsuńBYŁO! :D
Usuńnie jadłam nigdy :D i za to lubię śniadaniowce, można podpatrzyć nowe pomysły
OdpowiedzUsuńteż nie jadłam, ale kuszące bardzo :D
UsuńPolecam gorąco, tak to wielka zaleta śniadaniowców :)
UsuńJadłam z tego samego przepisu, więc wiem o czym mówisz :3
OdpowiedzUsuńPojawi się jeszcze nie raz :>
Usuńco to w ogóle jest to clafoutis? jezu jaką to ma trudną do wymówienia i napisania nazwę ;p ale i tak musze się z tym wyrobem bardziej zapoznać ;D
OdpowiedzUsuń"Clafoutis ( wymawiamy „ klafuti ” ) to bardzo prosty w wykonaniu, lecz luksusowy deser francuski. Jest to deser z owoców zapiekanych pod ciastem"
UsuńMoja definicja: pyszny wypiek, który musisz spróbować! :D
A ja jeszcze nie robiłam... ale kusisz!! :))
OdpowiedzUsuńkocham brzoskwinie, a twoje śniadanie jest świetne !! muszę ponownie zrobić clafoutis ;p
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuń