czwartek, 25 kwietnia 2013

Naleśniki + chichot losu..

Naleśniki z twarożkiem, śmietaną, cynamonem, dżemem owoce leśne


Naleśniki z nowej patelni, smaczne, ale chyba preferuję te ze starej :D
Śniadanie zjedzone w łóżku w towarzystwie gorącej herbaty z cytryną i miodem oraz tabletek przeciwbólowych i witaminy C.
Mam farta nie ma co. Ironia jest taka, że przy -20'C Klaudia była zdrowa, a przy +20 się rozkłada.. :(
Jutro zakończenie roku, było tyle propozycji, że nie wiadomo było co wybrać, a chyba skończę w łóżku pod kocem z herbatą i przy filmach :|
Nie no trzeba myśleć pozytywnie! Co nie zabije to wzmocni :D
Dzisiaj dzień w domku, w łóżku, a jutro będzie dobrze, prawda? :>

Miłego dnia! :)

27 komentarzy:

  1. Wracaj szybko do zdrowia! Ja, jak choruję to trwa z reguły nie więcej niż 2 dni, więc może i ty się wykurujesz.

    Naleśniki musiały być bardzo smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dużo zdrowia, na pewno będzie jutro lepiej! :)

    co jak co ale naleśniki wyglądają obłędnie *.* a z twarożkiem i śmietanką - uzulbiony klasyk :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zdrowiej :))
    Nalesniki podane przepysznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. dołączam do grona chorych :( też tak mam, choruje dwa razy do roku, wlaśnie na wiosne i na jesień... no ale niestety trzeba wyleżeć, tydzień wycięty z życiorysu i wracamy do gry kochana :) także zdrówka życzę i odpoczywaj :) ja robie to samo :D ps. ale do sniadania to ja wstałam do stołu bo w lóżku całą moją nową pościel z Małym Księciem bym zapapluniła HAHAH

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet szybciej wrócimy! :)
      Haha, ja mimo wszystko zajadałam w łóżku :D

      Usuń
  5. Przeziębienie, bądź chwilowa niedyspozycja... chorobowa - mają to do siebie, że są chwilowe!
    Kuruj się dzisiaj, a jutro pożegnaj się ładnie ze szkołą
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. też się tak zaziębiłam na ciepłe dni ;) nie martw się, niedługo się wykurujesz ;* z takimi smacznymi śniadankami ;DD

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie naleśniki jak Twoje to ja mogę jeść codziennie!;D Mam nadzieję, że szybko do zdrówka wrócisz!!

    OdpowiedzUsuń
  8. dużo ludzi teraz choruje, bo takie zmienne pogody, raz słońce i gorąc, raz pada i wiatr wieje, łatwo się przeziębic:( ale pocieszaj się takim śniadaniem w łóżku, na pewno skutecznie podziała:*

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochane jesteście, dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdrowiej, dużo tej herbaty pij! ; )

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdrówka Ci życzę :* Koniecznie wykuruj się przed majówką!
    Pij dużo herbatki z cytryną i miodem, siedź pod kocem i serwuj sobie same takie śniadania, jak dzisiejsze naleśniki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. oczywiście że bezie dobrze ;* zdrówka !!
    naleśniki - pychotka !!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też chora, więc nie jesteś sama :)

    OdpowiedzUsuń
  14. oj warto było zostac w łóżku dla tych naleśników *.*

    OdpowiedzUsuń
  15. Ooo crazy is my life! O_O Zabiję Cię, że narobiłaś mi ślinotoku tym śniadaniem! A najgorsze jest to, że za Chiny nie zdążę jutro z rana przygotować naleśników! Teraz musisz mi trochę podesłać :DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, nie bij! :D Chętnie wyślę albo przyjdę i zrobię ;)

      Usuń
  16. Mmm naleśniczki, idealne śniadanie :)
    Zdrówka, wiosna przyszła, pogoda zdradliwa.. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, ale nie poddam się jej tak łatwo :>

      Usuń
  17. Wyglądają świetnie, tak delikatnie, jakbym miały rozpłynąć się w ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wracaj do zdrowia.
    A ja właśnie takie naleśniki jak te u Ciebie lubię najbardziej:)

    OdpowiedzUsuń
  19. będzie dobrze, teraz w ogóle jakieś infekcje krążą! zdrówka życzę :)!

    OdpowiedzUsuń
  20. Patrząc na te naleśniki skojarzyły mi się od razu z takimi ciastkami ptysiami w środku z bitą śmietaną :P

    OdpowiedzUsuń