wtorek, 12 marca 2013

Tradycyjnie ;D

Kanapki z polędwicą/ szynką konserwową, serkiem brie/, ogórkiem i pomidorem, rzodkiewki, mandarynka i zielona herbata.


Dzisiaj śniadanie bardziej pospolite, ale także smaczne :D Ostatnio pijam i jadam za dużo mleka, więc muszę trochę od niego odpocząć. Za oknem brzydko, ale ja mimo wszystko mam uśmiech na twarzy. Marzę już o wiośnie i słonecznej pogodzie, kiedy to wstanę radośnie nawet w sobotni poranek, pobiegnę na basen i będę czuła na twarzy delikatne promienie, nieśmiałego jeszcze słońca, a później wrócę do domu i usmażę pyszne placuszki, którymi będę się delektować. Takie małe życzenie, a kiedy się spełni  życie stanie się piękniejsze :)

4 komentarze:

  1. Takie zwykłe śniadania też są pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie należy ograniczać mleka:D Jestem mlekoholiczką^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Do tradycji zawsze warto wracać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też marzę o wiośnie, żebym po prostu mogła wsiąść na rower :)

    OdpowiedzUsuń