Grahamka z szynką, serem i pomidorem, jajka na twardo, czekolada gorzka i mleczna, herbata z cytryną
Dziękuję za wszystkie kciuki, jesteście kochane :*
Dzisiejsza matma spoko, jestem pozytywnie zaskoczona, bo spodziewałam się, że po ubiegłorocznej łatwej teraz nam dowalą, ale nie :D
Zrobiłam wszystko, z jakim efektem okaże się później ;>
Teraz już z górki, ogólnie podchodzę do tych matur na luzie, aż dziwne, ale pewnie zacznę się stresować przed ustnymi.. Mówią, że stres motywuje, więc oby był taki jak coś :>
Na kolejne dni życzę powodzenia i trzymam kciuki! :)
ja uwielbiam tą szybkę! :)
OdpowiedzUsuńszynkę oczywiście miało być a nie szybkę ;)
UsuńTeż lubię :D
Usuńjajko to ja rozumiem :) czysta energia:)
OdpowiedzUsuńpyszneee <3 kocham takie kanapeczki :D
OdpowiedzUsuńŚniadanie na start i można walczyć! :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki dalej ;*
OdpowiedzUsuńpo tak pysznym śniadaniu na pewno dobrze ci poszło ;)
uwielbiam jajka !
Matma to zgrozaa!
OdpowiedzUsuńAle spoko dzisiaj była :)
UsuńBardzo podobne było moje przedmaturalne śniadanie, w zasadzie przed każdym examem jadłam to samo i maturę zdałam:D ale chyba nie dzięki jedzeniu^^
OdpowiedzUsuńHaha :D Pewnie, że nie dzięki jedzeniu, ono może nam co najwyżej siły dodać :) I skutecznie jej dodaje ^^
Usuńbardzo się cieszę, że Ci dobrze poszło :*
OdpowiedzUsuńNie dochodzi do mnie ta myśl, że mnie też to czeka. Chyba właśnie tych ustnych boję się najbardziej.
Na razie jest git, nie taki diabeł straszny jak go malują ;)
UsuńKolejna bułka z jajkiem przed maturą wśród blogerek:) pysznie!
OdpowiedzUsuńDała kopa :D Lepiej mi się też po niej myślało niż po owsiance :>
UsuńPo takim śniadaniu na pewno umysł pracował na najwyższych obrotach, więc nic dziwnego, że wszystko zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńnajlepsze kanapeczki jakie mogą być :>
OdpowiedzUsuńczekolada obok jajka? ;D
OdpowiedzUsuńTak :D Najpierw zjadłam kanapeczki, a potem coś słodkiego ;)
UsuńJa sądziłam dokładnie tak samo, spodziewałam się czegoś trudnego, a tu taka niespodzianka :D Damy radę z resztą,ustne chyba stresują mnie najbardziej, ale jakoś pójdzie ; )
OdpowiedzUsuńPewnie, że damy :) Mnie też, ale będzie dobrze ^^
Usuńlubię takie kanapeczki :D a tak z ciekawości to czego Ci jeszcze maturka została? :)
OdpowiedzUsuńJutro angielski, w piątek rozszerzenie z polskiego, poniedziałek ustny angielski, wtorek podstawa z geografii, a w środę ostatnia - ustny polski i zaczynam wakacje :D
Usuńbraaaawo! A śniadanie pełnowartościowe to i matma dobrze poszła;D
OdpowiedzUsuńuwielbiam jajka na miękko, średnio przepadam za gotowanymi na twardo, ale mimo wszystko śniadanie wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńKarola