Placuszki waniliowo-jogurtowe polane jogurtem naturalnym wymieszanym z kakao i posypką cukrową, kawa zbożowa z mlekiem
Na wstępie dziękuję za wczorajsze kciuki :* Angielski za mną - zdany na 90% :D
Dzisiaj jeszcze geografia, jutro ustny polski i koniec :)
Placuszki wyszły bardzo delikatne, kilka zjadłam z dżemem pomarańczowym i to była bardzo dobra decyzja, bo fajnie się połączyły smaki, więc polecam :)
Życzę dzisiaj powodzenia wszystkim zdającym geografię, chemię czy ustne! :)
Miłego dnia, mam nadzieję, że u Was też tak pięknie słońce świeci :*
świeci, świeci! <3 naaaareszcie!
OdpowiedzUsuńAle placuchy, mmm:)
Spora górka, ale jak zmagasz się z geografią to się przyda ;D
Jaki stosik plackow :) Takie sniadanie to dopiero daje energie!
OdpowiedzUsuńLubię takie oblane placuszkowe wieżyczki, a że lubię mieć porządek na talerzu miałabym duży problem z ich estetycznym pożarciem:D
OdpowiedzUsuń90%? Gratulacje:)
Mam tak samo, rodzinka się ze mnie śmieje zawsze, że ja muszę mieć czyściutki talerzyk :D Ale przy takich placuszkach czasem sobie pozwalam na mały bałagan :>
UsuńTak, zadowolona jestem, dzięki :)
Ładne placuchy :D
OdpowiedzUsuńJa mam jutro ustny angielski :< Jakieś rady ? :D
Wgl, jak wyglądał egzamin ?
Dużo mówić, żeby nie mieli wrażenia, że czegoś nie powiedziałaś :D
UsuńWchodzisz, losujesz zestaw - mówisz im numer, zestaw na chwilę im oddajesz i siadasz sobie. Zadają pytania wstępne - mi akurat 3 dali np. czy kupiłaś kiedykolwiek coś online czy jak obchodzisz urodziny. Następnie oddają Ci zestaw i zaczyna się właściwy egzamin, pół minuty na zapoznanie z treścią i lecisz z rozmówką. Potem obrazek i 3 pytania (pół min na przygotowanie przed nim). Ostatnie materiał stymulujący, tutaj masz minutę na przygotowanie, realizujesz zadanie i 2 pytania.
Koniec. Czekasz na wyniki :)
Bardzo szybko to przelatuje, ja miałam bardzo sympatyczną egzaminatorkę i prawie nie było stresu :D
Jej ja mam 22, a tak się boję tego angielskiego, bo u mnie cienko :< Do tego stres... Gratuluję Tobie, świetny wynik!
UsuńA plackowa wieża genialna!
Ja też uwielbiam jak coś po takiej apetycznej górze spływa ♥
OdpowiedzUsuńCudownie podane :)
OdpowiedzUsuńpo takiej wieży, to wszystko się uda :D
OdpowiedzUsuńpisz jak skończysz!
pycha placki <3
OdpowiedzUsuńTen spływający jogurt jest genialny:D
OdpowiedzUsuńnaprawdę, idealna góra placków! i polewa mi się podoba, wszystko mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńte placki polane tym jogurtem cudnie wyglądają !! zjadłabym teraz taką wieżyczkę ;p
OdpowiedzUsuńżyczę dalej powodzenia i gratuluję angielskiego ;*
Dzięki, dzięki :) Z takim wsparciem będzie dobrze :>
Usuńteż chcę 90% ! Gratuluję super wynik! Ja mam dopiero za tydzień.
OdpowiedzUsuńAle się teraz stresuję przed jutrzejszym ustnym polskim ;/
Ja też mam jutro, po angielskim jednak stwierdzam, że nie ma się co tak stresować, egzaminatorzy też ludzie i całkiem sympatycznie to przebiega :) Będzie dobrze! :*
UsuńPiękna wiezyczka!
OdpowiedzUsuńuwielbiam jogurt spływajace po plackowej wieżyczce ;]
OdpowiedzUsuńteż na maturze zdawałam geografię, jakiś czas temu... i to nawet rozszerzoną :)
mniaaaam wygląda super :D ogromna ta wieża ;d
OdpowiedzUsuńAle placuszki delikatne, więc wchodzą raz, dwa :D
UsuńTaki stosik to ja lubię!
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gratuluję 90% :*
Wspaniały wynik! Gratuluję bardzo:)
OdpowiedzUsuńI wieżyczka urocza, chociaż moje już po zdjęciu nie przypominają nawet wyburzanej kamienicy;P
gratuluję!
OdpowiedzUsuńalez Ty miałaś śniadanie :O! woooo <3
Dzięki :) Czasami trzeba tak :D
UsuńOOO! Gratuluję angielskiego! Marzę o tym, żeby nie poszło mi gorzej niż Tobie ; )
OdpowiedzUsuńNie pójdzie! A ja mam taką nadzieję co do polskiego ;) Jutro o tej godzinie już będziemy wolne! :D
UsuńJaki koooopiec :D
OdpowiedzUsuń