Jajecznica z pomidorami i szczypiorkiem, kromka (później obładowana jajecznicą oczywiście), herbata z cytryną
Śniadanie przygotowane i zjedzone z bratem, ja nie lubię robić jajecznicy :D
Zimno się na dworze zrobiło, aż nieprzyjemnie z domu wychodzić - nie ma to jak ciepła herbatka :)
Miłego dnia :*
Z ilu jajek jest ta jajecznica? Strasznie jej dużo. Gdy robię z 3 szt nawet mniej wychodzi, mimo że jajka są duże, ale może dlatego, że bardziej zesmażam.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą ciągnący ser w jajecznicy jest nieziemski, kto nie próbował, to warto. :)
Tak wyszło jej strasznie dużo, a zrobiona jest z 6 jajek :D Ja nie lubię ściętej ;)
Usuńteż uwielbiam z serem! :)
UsuńKarola
kocham jajecznicę. :D
OdpowiedzUsuńjest niedziela jest i jajecznica ;)
OdpowiedzUsuńA u mnie ciepło!
Dokładnie tak :D
UsuńA u mnie tylko 13 stopni z 30, które były w piątek o.O'
Zawsze mnie zastanawia dlaczego Twoja jajecznica jest taka wodnista :D haha
OdpowiedzUsuńHaha, bo ja taką właśnie lubię i nie pozwalam jej się ściąć! :D Mieszam w niej i mieszam, aż jest jadalna i na dole zaczyna się ścinać, szybko ściągam z gazu i mieszam w powietrzu(dosłownie :D), bo dochodzi wtedy do siebie i nie ulega całkowitemu ścięciu :>
UsuńWidzę, że jajecznica to trochę wasz rodzinny niedzielny zwyczaj :)
OdpowiedzUsuńMożna tak powiedzieć :D
UsuńZdecydowanie za mało ścięta! Ja uwielbiam jajecznicę w formie suchych wiórków:p
OdpowiedzUsuńTaka musi być! :D Ja nie lubię wiórków :>
Usuńhm a jakaż ta jajecznica rzadziutka:D wolę taką mocno podmażoną:D
OdpowiedzUsuńpodsmażoną*
UsuńA ja mimo wszystko przy takiej obstaję :D
Usuńja też, zdecydowanie, chociaż ta wygląda na bardzo kremową. (; a jeszcze ze szczypiorkiem jest stuprocentowo wiosenna!
Usuńja też wolę taką bardziej podsmażoną, ale i tak pycha ;3
OdpowiedzUsuńahhh tak dawno jej nie jadłam, na chlebku najlepsza - chyba dziś będzie na kolację ;)
OdpowiedzUsuńJest niedziela, jest jajecznica. Fajny zwyczaj :D
OdpowiedzUsuńA jak :D U mojej babci tak zawsze było i jakoś tak przeszło do nas :)
Usuńjajecznica... moje ulubione śniadanie :) a ostatnio po imprezie u kolegi robiłam największą jajecznicę w swoim życiu - z 16 jajek... :D
OdpowiedzUsuńKarola
Haha, to ciekawie miałaś :D
Usuńnie znam jeszcze smaku jajacznicy z pomidorem ;p ale za to taką zwykłą bardzo lubię ;) u mnie w niedziele tez przeważnie jajo, w różnej postaci, na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńZ pomidorem i zieloną cebulką czy szczypiorkiem - u mnie numer 1! :D
Usuńjakbym dziś nie zobaczyła jajecznicy to zaczęłabym się martwić!
OdpowiedzUsuńTradycja musi być;D
Haha, coś w tym jest :D Nie dam Ci się martwić ;)
UsuńJak zwykle niedzielna jajecznica;D Tak to ja mogę jadać!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńjaka kremowa <3 jejjjj... jesli nie lubisz robić, ale lubisz jesc to moge Ci zrobić ;D tylko nie wiem czy taka dobra mi wyjdzie... :P
OdpowiedzUsuńJak miło, jestem oczywiście chętna :D Na pewno wyjdzie pyszna! :>
Usuń